W ostatnich latach problem zaburzeń snu u młodych osób znacznie się nasilił i dotyka aż 60% ludzi do 25 roku życia. Sen jest czynnością konieczną do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Służy do regeneracji zarówno sfery fizycznej jak i psychicznej.
Podczas spania nie rozmyślamy, nie zajmujemy się ważnymi sprawami, a więc nasza psychika odpoczywa. Aż 1/3 naszego życia zajmuje sen, dlatego jest to tak ważne, aby był on regenerujący i w pełni wykorzystany. Według zaleceń specjalistów nastolatek powinien spać średnio 9,5 godzin w ciągu doby. Typowy młody człowiek przesypia natomiast mniej niż 8, a aż 1/3 całej młodzieży przesypia jedynie 6 godzin lub mniej.
Jak śpimy? Sen i jego fazy
Sen składa się z trzech najważniejszych części zwanych fazami. Każda z nich jest ważna na swój sposób i potrzebna do prawidłowego funkcjonowania organizmu młodego człowieka.
Pierwszym etapem snu jest faza zasypiania – pojawia się na początku fazy NREM. Prawidłowo organizm człowieka powinien przechodzić w stan uśpienia w przeciągu 15 do 20 minut. W trakcie zasypiania zwalnia tętno, następuje rozluźnienie mięśni i obniża się temperatura ciała. Ciało przestaje reagować na bodźce zewnętrzne. Zdarza się, że ma także miejsce charakterystyczne uczucie spadania. W tym stadium występują wolne ruchy gałek ocznych, a w mózgu dominują fale theta – wspomagają one pamięć i kreatywność. To dzięki nim przypominamy sobie często przed zaśnięciem wszystkie nieprzyjemne sytuacje z naszego życia. Ich zbyt wysoki poziom w ciągu dnia może jednak być przyczyną zaburzeń uwagi.
Kolejno wyróżniamy sen płytki – podczas niego następuje stopniowy zanik ruchów gałek ocznych. Ciało zupełnie odizolowuje się od bodźców zewnętrznych. Napięcie mięśni jest w jej trakcie najniższe, a mózg zaczyna produkować wrzeciona snu odpowiedzialne za utrzymanie śpiącego w spokojnym stanie oraz kompleksy K, które mają za zadanie chronić przed wybudzeniem.
Ostatnim stadium jest sen głęboki – w jego trakcie pojawiają się w mózgu powolne fale delta oraz marzenia senne, czyli serie obrazów, dźwięków, emocji, myśli i innych wrażeń zmysłowych. To ostatni etap fazy NREM. Ruch gałek ocznych zanika w zupełności, jednak mogą nastąpić mimowolne ruchy ciała. Stadium to odpowiedzialne jest za regenerację i pozyskiwanie energii, gdyż przepływ krwi ukierunkowany jest głównie na mięśnie pozostające w rozluźnieniu.
A co mówi nauka?
Coraz częściej naukowcy zauważają, że proces snu nie przebiega poprawnie, a jego ciągłość jest zaburzona.
Problemy jakie badacze zaobserwowali, zostały podzielone na 3 podstawowe grupy:
- dyssomnie – wiążą się z nieprawidłową długością lub jakością snu;
- parasomnie – zjawiska, w których długość snu jest zachowana, natomiast podczas jego trwania występują nieprawidłowe epizody takie jak lunatykowanie;
- zaburzenia snu wtórne – te, związane są z chorobami układu nerwowego lub występują w wyniku przyjmowanych leków.
Rodzajów zaburzeń mamy wiele, natomiast te najbardziej powszechne to:
- bezsenność,
- narkolepsja,
- sennowłóctwo czyli lunatyzm,
- lęki nocne,
- koszmary senne,
- chrapanie.
Mimo, że niektóre, takie jak chrapanie wydają się błahe, każde z wymienionych jest istotnym problemem, które wymaga odpowiedniego leczenia.
Nocne spacery
Tym sposobem przechodzimy do pierwszego zaburzenia snu – lunatykowania, czyli inaczej sennowłóctwa. To właśnie w śnie głębokim niektóre osoby mimowolnie wstają z łóżka i nieświadomie “włóczą się” pogrążone w śnie. Epizody lunatykowania są przejawem nieprawidłowego wybudzania z głębokiej fazy snu – związane jest to z często z niedojrzałością układu nerwowego u młodzieży, u której występuje aż 15% wszystkich przypadków lunatykowania. Do występowania tego zjawiska przyczyniają się przede wszystkim:
- stres i zmęczenie – lunatykowanie może się pojawiać wtedy sporadycznie,
- chroniczny brak snu – można więc w tym sensie uznać lunatykowanie za skutki bezsenności,
- zażywanie niektórych leków z grupy nasennych lub przeciwdepresyjnych
Czemu nie możesz spać?
Przyczyn może być wiele, jednak skupmy się na tych, które w szczególny sposób oddziałują na młodzież.
Nasz współczesny świat uzależniony jest od telefonów, komputerów czy telewizji, a właśnie światło niebieskie, które wydobywają te urządzenia powoduje bezsenność. Inną przyczyną tego zaburzenia jest stres związany ze szkołą, pracą czy rodziną .Każdy z nas doświadcza go na co dzień, a nie każdy wie, jak ogromny wpływ może mieć na funkcjonowanie organizmu.Niezbędny w takich sytuacjach będzie kontakt i rozmowa z bliską osobą lub psychologiem, który pomoże poukładać relacje i nierzadko trudne przeżycia nastolatka.
Wśród najczęściej wymienianych powodów, mówi się o nerwobólach, ale również współistniejących chorobach psychicznych.
Depresja jest jedną z chorób, której aż w 80% towarzyszy bezsenność.
Badania przeprowadzone w kierunku potwierdzenia korelacji pomiędzy problemami psychichicznymi a zaburzeniami snu, mówią, że nie tylko bezsenność towarzyszy takim chorobom, ale też nadmiar snu.
Pamiętajmy również o genetyce, bo to ona stanowi duży procent przyczyn chorób nerwowych,a te prowadzą do zakłócenia snu.
Rutyna i obserwowanie siebie
Pamiętajmy, że lepiej jest zapobiegać niż leczyć. Należy więc przykładać wagę do naszego życia codziennego. Ważne jest to, czy masz jakiś nałóg, czy jesz zbilansowane posiłki, czy zachowujesz równowagę między swoim życiem zawodowym a prywatnym, czy uprawiasz jakiś sport.
Jeśli jest już za późno na zapobieganie, powinieneś wiedzieć co robić w sytuacji, gdy zauważysz takie symptomy u siebie lub bliskiej Ci osoby.
Udaj się do psychiatry! To pierwszy krok do zatrzymania dalszych faz tych zaburzeń. Warto też udać się na badanie EEG (elektrocefanografii), aby wykluczyć ewentualne powiązania między problemami ze snem a chorobami układu nnerwowego.
Pamiętaj, jeśli ten problem dotyczy Ciebie, bądź osobę którą znasz, nie lekceważ ich!
Pomagaj i daj sobie pomóc!
Źródła:
- Wysypiam się
- Janusz Heitzman – Zaburzenia snu – przyczyna czy skutek depresji?
- SITA
- mp.pl
- enelzdrowie